środa, 4 lutego 2015

IX Bal Arsenału - tak się bawi Krynolina :-D


Rzecz ta w styczniu się zdarzyła, 
na bal rzesza pań przybyła;
każde zdjęcie przypomina - 
tak się bawi Krynolina! <3

IX Bal Arsenału
10 stycznia Roku Pańskiego 2015
Królikarnia, Warszawa

Jak to ze mną bywa - kiedy przychodzi do wybierania zdjęć z 
fajnej imprezy historycznej - jestem w kropce. Wybieram te zdjęcia, 
segreguję i ledwo schodzę do 60. Trochę za dużo na post. 
Dalsza selekcja. 35. Też za dużo. Ale kiedy tak patrze na ten folder z 
podglądem miniaturek ... 
... zdają się tworzyć dwie grupy tematyczne :-D 
Dwa posty? Czemu nie? :-D

Jeszcze na początku kilka zdjęć o mojej sukni.
Miała być empirka z tego postu:
ale ... hmmm... jakby tu powiedzieć ...zgubiłam rękawy. 
Czekała tyle lat na skończenie i gdzieś... w międzyczasie...
Pierwszy raz mi się zdarzyło ale trudno. 
Rozpaczać nie będę, zwłaszcza, że suknie na ramiączkach
noszono i na co dzień i w wersji balowej :-)
Perły zarzucone skosem to też nie przypadek ...
a właściwie przypadek chwilowej mody
końca XVIII i początku XIX wieku, 
trwający 3, może 4 lata :-)



Mix zdjęć w wykonaniu Piotra Żurka i Marii Bystrowskiej.

Zdjęcie by Piotr Żurek
W końcu piękne zdjęcie z balu! <3


Jak  DLA MNIE -  suknia balowa bez trenu się nie liczy :-P
Więc jak widać - tren jest :-)
Ale jak chcecie tańczyć to szyjcie sobie bez trenu lub w wersji z podpięciem.



Krynolinowe grono :-)



Jako, że - oprócz zgubionych rękawów - 
nic nie jest dziełem przypadku - 
pióro w głowie to też efekt ówczesnej mody.
1794


1797


i jeszcze wersja satyryczna :-P


 I generalnie TO NIESPRAWIEDLIWE, 
że ja miałam większe pióro, a ona wyższa ode mnie i 
jej pióro bardziej górowało! :-D :-P

Zwłaszcza, że Karolina jest o wiele ładniejsza ode mnie :-P
Sama jej to pióro kupowałam, nie chwaląc się :-D


Zdjęcia grupowe nieodłączną częścią balów :-D


Przyłapane na robieniu ... 
no właśnie - co ONE robią???


Jak to co?
Swoje zdjęcie w odbiciu szyby :-D


I nie tylko  :-P



Nieodzowne wprost zdjęcie bucików:


Ustawiane się do zdjęć grupowych



Jedyny taniec, który ogarniam - świnki :-D
Znaczy -  Tythe Pig
To jest łatwe :-)  ja to mówię - antytalencie choreograficzne :-P
Tutaj tańczę z Florią Aleksandrą :-)



Makarena tańczona w longwayu - mój osobisty faworyt :-D
Oczywiście już po 1 w nocy było i po części oficjalnej historycznej :-D



Rozpusta panie dzieju! Szampany! 
Zagraniczne owoce! Pióra jakoweś!

Do następnego Balu Arsenału!!!

2 komentarze:

  1. O nie! Przez ten bal nadal mam fazę na czasy napoleońskie! :D Było cudownie! Jeden z najlepszych bali (wraz z zeszłorocznymi letnim CD i Szkockim) jak dotąd <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahah, zdjęcie odbicia z rzeźbą nagiego mężczyzny...? Czyżby przypadkiem się załapał? :p
    Wyglądałyście wspaniale. :)

    OdpowiedzUsuń